Sz: Tato, zbudowałem dla Ciebie traktor z przyczepą.
Traktor przewozi talerze, dwie kierownice, kwiaty, kieliszek z wodą oraz papugę. Projekt i wykonanie w 100% Szymonowe.
Szymek /4 lata i 4 miesiące/ napisał parę dni temu wiadomość do taty:
MAMA KTURA BARDZO KOHA JACKA
ŚFINK MORSKIE
HOMIKI
Sz: Mamo odbierz mnie za dwie minutki po obiadku.
Dziecko poczuło się gorzej (a przynajmniej dobrze udaje) więc nie poszło do przedszkola. Jest to dla mnie prawdziwe wyzwanie intelektualne:
Mamo, a ile to jest tysiąc dodać tysiąc?
Mamo, a ile dziesiątek jest w tysiącu?
Mamo, a ile ważą wszystkie papcie świata?
Mamo, a czy Pan Jezus jest też w kosmosie?
Mamo, a dlaczego żeby polecieć w kosmos to trzeba mieć rakietę?
Mamo, a ile ważą dwa odkurzacze?
Mamo, a dlaczego na takim znaku, że można odholować samochód z parkingu jak się nie zapłaci, to dźwig ma dwa koła a normalnie ma cztery?
Sz: Ja mam najwięcej wody w szklance, tata najmniej, a mama najśredniej.
Sz: Mamo, ja ciebie strasznie kocham. Ja ciebie kocham nad życie. Ja ciebie kocham tak bardzo, że nawet nie umiem powiedzieć.
* * *
Rozmowa przed snem…
Sz: Mamo, a dlaczego dorośli chodzą spać później niż dzieci?
ja: Bo mają często jeszcze dużo rzeczy do zrobienia. Muszą na przykład posprzątać, zrobić pranie, ugotować coś.
Sz: A jak dzieci mają coś ważnego do powiedzenia?
ja: To dorośli ich słuchają. Teraz na przykład siedzę przy tobie i ciebie słucham. Czy masz coś ważnego do powiedzenia?
Sz: Tak. Że cię kocham. To jest ważne, prawda?
ja: Szymon, zobacz ile wiatraków przed nami.
Sz: Tak, tam widać kiść wiatraków.
* * *
Szymon bawi się pacynką smokiem:
ja: Smoku, nie gryź mnie, jestem koścista.
Sz: To kości zostawię dla psa.
* * *
Sz: Ktoś ci usępił kawałek bułki.
* * *
Sz: Tata jest wielkim chłopem i musi dużo pić.
* * *
ja: No oczywiście.
Sz: No oczyniewiście.