jeżykowo

J: Ja jestem tatą tego jeżyka. A jeżyk nie ma mamy. Za to ma jedno latko.

zaćmienie księżyca

J: Co to znaczy zaćmienie księżyca? Że nagle zamiast księżyca zrobi się ćma?

mirabelki

J: Mamo, przejrzyj te mirabelki. Ja będę wyciągać a ty przejrzywać.

tonąca głowa

Sz: Jacku, spróbuj uklęknąć tu gdzie ja klęczę.
J: Nie, bo mi głowa utonie.

idealna mama

ja: Jacku, coś mi nie wychodzą te serduszka z plasteliny.
J: Mamo, robisz idealne! Nawet nie takie złe. Mogą być…

przydział przytulaków

ja: Czy mogę dostać dużego przytulaka?
J: Nie, bo już się skończyły. Zostały tylko dla taty.
ja: Szkoda.
J: To możesz zrobić tak, że ty dasz tacie jednego przytulaka, a ja ci wyjmę z tych dla taty. Albo wezmę ci przytulaka z poziomu zapasowych.

rowerowo

J: Ała, ała… Jaki ten rower stromy! Nie, schody są strome. Jaki ten rower jest kołowy!

jak czyścić brudy w uszach?

ja: Jacek, jakie ty masz brudy w uszach.
J: Chyba deszcz tam musi napadać.